Pierwsza w tym sezonie porażka na własnym stadionie kiedyś przyjść musiała. Pewne było, że prędzej czy później podopieczni Karola Sobczaka ulegną rywalowi na boisku w Olecku.
Niespodziewanym pogromcą naszych zawodników okazały się Śniardwy Orzysz, które wcale rewelacyjnej piłki nie pokazały. To raczej CZARNI zaprezentowali się dzisiaj słabo,przez większą część meczu nie zdołali sprawić zagrożenia pod bramką rywala i odnieśli porażkę.
Porażka ze Śniadrwami z oczywistych względów nikogo w Olecku nie zadowala. Szkoda, że pogromcą naszego zespołu okazała się drużyna, która – wydawałoby się – jest w zasięgu naszych piłkarzy.
Pierwsza w tym sezonie porażka na własnym stadionie kiedyś przyjść musiała. Pewne było, że prędzej czy później podopieczni Karola Sobczaka ulegną rywalowi na boisku w Olecku.
