Po ostatnim meczu z Mrągowią Mrągowo swoją przygodę z MLKS Czarni Olecko zakończył Arek Cichocki. Barwy naszego Klubu reprezentował przez wiele lat, zdobył mnóstwo ważnych i pięknych bramek, dostarczając kibicom mnóstwo radości. Zdarzały się oczywiście też pudła lub gorsze mecze, ale nawet jak któryś z fanów wydobył z siebie jęk zawodu, to mógł być pewny, że Aris za chwilę, za kilka chwil, w następnym meczu znowu przedstawi się bramkarzowi rywala z najlepszej strony.
Według portalu Łączy nas Piłka Arek zagrał 160 spotkań i zdobył 87 bramek. Dostał 28 żółtych i 3 czerwone. Pewnie było tego wszystkiego więcej, nie wszystko udało się we wcześniejszych latach zachować. Tak czy inaczej dla Czarnych odejście Arka, który postanowił w wieku 33 lat skupić się na pracy zawodowej i życiu rodzinnym, to ogromne osłabienie. Pozostaje mieć nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto wejdzie w buty Cichockiego i też będzie strzelał tyle goli. Pytanie tylko, czy uda się znaleźć kogoś z takim snajperskim nosem.