Kiedy w mediach społecznościowych krąży modny #Trash_Challenge, czyli wyzwanie polegające na uprzątnięciu zalegających śmieci, w Olecku grupa mieszkańców, nie zwracając uwagi na chwilową modę, przystąpiła do pożytecznej akcji sprzątania Wiewiórczej Ścieżki. Już po raz siódmy.
Prawie 50 osób wzięło udział w VII wspólnym Sprzątaniu Wiewiórczej Ścieżki. Uczestnicy, podzieleni zostali na grupy, tak aby każdy odcinek trasy został sprzątnięty. Łącznie udało się uzbierać ponad kilkanaście worków śmieci zalegających nad brzegiem jeziora oraz w okolicy trasy pieszo-rowerowej. Znaleziono chociażby stare opony samochodowe, siedziska od motoroweru ⎼ co niestety pokazuje, że problem dzikich wysypisk pozostaje w naszym mieście aktualny. Najwięcej zebranych śmieci to pozostałości nadjeziornych spotkań przy alkoholu oraz pozostawione przez wędkarzy opakowania po zanętach.
Jak dowiedzieliśmy się od organizatorów, podobnie jak w roku ubiegłym, najgorzej zanieczyszczony był odcinek ścieżki od strony Imionek.
Organizatorami wydarzenia byli: Zakłady Produkcyjno-Usługowe Prawda, Mosir Olecko, Czarni Olecko, Miasto Olecko oraz grupa społeczna Kocham Olecko. Dzięki nim na sprzątanie udało się zebrać ponad 50 osób. I tylko szkoda, że ci którzy śmiecą, nie uczestniczą w takich wydarzeniach...