Po ogłoszeniu podziału dotacji w zakresie kultury fizycznej na 2019 rok rozległy się liczne głosy oburzenia wysokością kwoty, którą Urząd Miejski przeznaczył na MLKS Czarni Olecko. W jedną z wizytówek miasta uderzano, że nie osiąga sukcesów porównywalnych np. z pływakami, jakby zapominając o tym, że Czarni to nie tylko IV-ligowi piłkarze, ale też tenisiści stołowi, piłkarze ręczni, szachiści. O komentarz w sprawie poprosiliśmy władze Czarnych.
Na nasze pytania odpowiedzieli prezes MLKS Czarni Olecko Marek Wójcik oraz wiceprezes Piotr Ostrowski.
- W mieście słychać głosy oburzenia, szczególnie wśród innych działających grup i stowarzyszeń sportowych, w sprawie wysokości dotacji dla Czarnych. Co Panowie na to? Do klubu trafiła połowa wszystkich przeznaczonych na kulturę fizyczną pieniędzy.
Marek Wójcik i Piotr Ostrowski: - Czarni Olecko to klub z wieloletnią tradycją wpisującą się w najnowszą historię miasta Olecko. Nasz klub szkoli ponad 230 dzieci i młodzieży w czterech sekcjach :piłka nożna ,piłka ręczna ,szachy oraz tenis stołowy i osiąga w powyższych dziedzinach sukcesy. Dofinansowanie otrzymane w 2019r. w łącznej kwocie 101400 to 2/5 budżetu Czarnych. W zeszłym roku suma za wyjazdy dzieci i młodzież na zawody sportowe wyniosła ponad 75 000 złotych, a wynagrodzenie trenerów za prowadzenie zajęć oraz wyjazdy na te zawody ponad 80000 zł. Do tego dochodzą wydatki w kategoriach ubezpieczenia, opłat wpisowych, licencyjnych, zakup strojów i sprzętu. Sto tysięcy jest dużą sumą, jednak niewystarczającą zdecydowanie na potrzeby klubu. Oburzają się ci, którzy nie znają specyfiki funkcjonowania klubu wielosekcyjnego i którzy nie zadają sobie trudu, by merytorycznie z nami porozmawiać i rozwiać wątpliwości. Widzą kwotę, słyszą CZARNI i bez zapoznania się z istotą sprawy, wyciągają niewłaściwe wnioski.
- Są jednak inne organizacje sportowe, które przy znaczenie niższym wsparciu osiągają znacznie więcej…
Marek Wójcik i Piotr Ostrowski: - Jesteśmy pełni podziwu dla innych stowarzyszeń działających w Olecku oraz gratulujemy im osiąganych wyników. Sporty zespołowe i sporty indywidualne mają zupełnie inny „środek ciężkości”, dlatego porównywanie ich jest bezcelowe. Dotacja na sport udzielana z Gminy Olecko ma za zadanie wsparcie realizacji działań dotyczących szkolenia i rywalizacji dzieci i młodzieży z gminy Olecko oraz przeciwdziałaniu i zapobieganiu możliwym dysfunkcjom społecznym(narkotyki, alkohol, przemoc)oraz integrację młodych ludzi. Jej zadaniem jest wspieranie rozwoju psychofizycznego szerokiej grupy odbiorców zadań publicznych, a nie tylko wybitnych sportowo jednostek. Jesteśmy nastawieni na sukces i osiągamy go stopniowo, małymi krokami i ciężką pracą, ciesząc się z każdego zwycięstwa.
Osiągnięcia pływaków i karateków są ogromne w skali województwa i kraju, a nawet i świata. Sukcesy zawodników, trenerów i rodziców uczestników sportów zespołowych w ramach sekcji Czarnych są mniej medialne, lecz też znaczące. Należy tu wspomnieć m.in. udział grupy trampkarzy(rocznik 2004-06) w Ekstraklasie wojewódzkiej -najwyższej klasie rozgrywkowej w naszym województwie w tym roczniku czy pierwsze miejsce chłopców z sekcji piłki ręcznej w mocno obsadzonym turnieju w Pruszkowie w 2018r.
- Ludzie często zapominają, że Czarni to nie tylko piłka nożna, ale na pewno nasi IV-ligowcy ,,zjadają" sporą część budżetu klubu. Jak wygląda sytuacja finansowa klubu i czy opłacało się awansować do IV ligi, skoro teraz koszty utrzymania drużyny na pewno są większe. Trzeba chociażby płacić piłkarzom.
Marek Wójcik i Piotr Ostrowski: - MLKS Czarni Olecko to nie tylko piłkarze nożni, to również piłkarze ręczni oraz tenisiści stołowi i szachiści. Każda z sekcji ma swoje wydatki. Piłka ręczna to 2/3 budżetu piłki nożnej. Budżet, którym dysponujemy nie jest w całości przeznaczony na piłkę nożną, wbrew temu, co podnoszą nasi krytycy.
Otrzymane w ramach otwartego konkursu ofert środki finansowe w całości służą 230 dzieciom i młodzieży szkolącej się i trenującej w Olecku w ramach sekcji MLKS Czarni. To oni są naszą motywacją do działania, poszukiwania innych źródeł wsparcia. To dzięki dzieciakom, które nam zaufały, nie poddajemy się i nie zwracamy uwagi na małostkowe komentarze.
Piłka nożna jest w Olecku od ponad 60 lat, rozwijała się i ewoluowała, żeby ostatecznie przybrać formę Klubu Czarni. Nie wyobrażam sobie Olecka bez piłki nożnej, bez Czarnych. Konsekwencją nieuchronnych zmian są zmiany oczekiwań kibiców wobec piłkarzy, piłkarzy wobec zespołu zarządzającego organizacją. Zrozumiałym jest głos piłkarzy nożnych na różnych poziomach ligi, którzy chcą otrzymywać wynagrodzenie za swoją pracę w ramach drużyny. Chciałbym w tym miejscu mocno podkreślić, iż pieniądze, które dostają piłkarze nie pochodzą z dotacji gminnej. Są darowizną sponsorów i osób , które pomagają IV ligowej drużynie.
- Może więc pomysł na grę w wyższej klasie rozrywkowej nie miała właściwych podstaw finansowych a miasto nie było na niego gotowe?
Marek Wójcik i Piotr Ostrowski: - Czy było warto awansować do IV ligi? Oczywiście , że tak! To niewątpliwy sukces piłkarzy i trenerów, którzy ten awans wywalczyli. Satysfakcjonująca jest możliwość rywalizacji z zawodnikami grającymi o klasę wyżej, którzy często grali na poziomie ekstraklasy i podnosić swoje sportowe umiejętności ucząc się od nich. Oczywiście, generuje to wyższe koszty w porównaniu do klasy okręgowej, w której graliśmy w zeszłym sezonie.
Chciałbym jeszcze wspomnieć o 1% podatku , którego to z racji posiadania statusu Organizacji Pożytku Publicznego jesteśmy beneficjentem. To dla nas ogromne wsparcie finansowe. Dziękuję wszystkim osobom, którzy nam zaufali i wspierają nas poprzez przekazanie 1% swego podatku. Środki te przeznaczany przede wszystkim na transport dzieci i młodzieży na zawody sportowe. Ze względu na położenie geograficzne naszego miasta na mapie województwa warmińsko-mazurskiego i całego kraju, wyjazdy na zawody sportowe kosztują nas bardzo dużo.
Chciałbym również nadmienić iż członkowie zarządu MLKS Czarni Olecko pracują na rzecz naszego klubu charytatywnie, nie otrzymując z tego powodu żadnych uposażeń (oprócz 2 członków, którzy są równocześnie trenerami w sekcjach i z tego tytułu otrzymują wynagrodzenie).
- Na jakie działania konkretnie przeznaczona zostanie dotacja? Co kryje się pod projektami Sięgnijmy po sportowe laury i Sportowe Dzieciaki?
Marek Wójcik i Piotr Ostrowski: - W projekcie Sięgnijmy po sportowe laury stawiamy na szkolenie dzieci i młodzieży (projekt zakłada szkolenie ok. 150 osób w 4 sekcjach i zatrudnienie 9 trenerów do szkolenia w 11 grupach)oraz rywalizację sportową w Olecku, a także w meczach i turniejach wyjazdowych na terenie województwa warmińsko-mazurskim oraz podlaskiego. Nasi sportowcy biorą też udział w turniejach organizowanych w całej Polsce, które to są najbardziej obciążające finansowo. Projekt Sportowe Dzieciaki 2019 to działania szkoleniowe na rzecz najmłodszego pokolenia olecczan. Projekt jest skierowany do dwóch sekcji piłki nożnej i piłki ręcznej.
Przede wszystkim stawiamy na szkolenie maluszków, które to są najbardziej wdzięczną grupą szkoleniową, najbardziej pilną i najbardziej przyswajającą tajniki dyscyplin, które zaczynają uprawiać.
Chciałbym wszystkich „życzliwych” zaprosić do rzeczowej i merytorycznej rozmowy. Jesteśmy otwarci na konkretne uwagi, przemyślenia, rozwiązania. Zapraszam do współpracy i do dialogu na rzecz rozwoju sportu w Olecku, którego wszyscy jesteśmy uczestnikami. Nie będzie to łatwy dialog, ale jego brak jest o wiele bardziej szkodliwy. Ideą, która przyświeca działaniom MLKS Czarni z siedzibą w Olecku, jest gra do jednej, szeroko pojętej bramki… Nie traćcie, proszę, energii na mało konstruktywną krytykę, małostkowe uwagi, wylewanie żalu anonimowo. Razem możemy zrobić więcej i lepiej.
