Mimo przewagi punktowej nad rywalem wiedzieliśmy, że o punkty nie będzie tak łatwo, bo goście w poprzednich meczach postawili trudne warunki innym zespołom. Pierwsza część meczu przebiegała pod nasze dyktando, jednak mieliśmy problemy z wykorzystaniem swoich szans. W sytuacji sam na sam z bramkarzem gola strzelił Jakub Kozłowski. Widać było jednak, że nasz zespół ma pomysł na prowadzenie akcji i z każdą minutą był coraz groźniejszy.
Punktem zwrotnym były pierwsze minuty drugiej połowy, kiedy Piotrek Wiktorzak skutecznie wykorzystał podanie z rzutu wolnego wykonywanego przez Dawida Skalskiego, a chwilę później w odstępie 3 minut dwie bramki strzelił Kamil Stawiecki. Od tego momentu grało nam się łatwiej i stwarzaliśmy sobie sporo szans bramkowych. Ostatecznie piłka znalazła się w siatce jeszcze dwa razy, po strzałach Grzegorza Karasia oraz Dawida Cwaliny.
MLKS Czarni Olecko - KS Unia Susz 6:0(1:0)
Na pochwałę za walkę i zaangażowanie przez ponad 90 minut meczu zasługuje cały zespół. Nie pozwoliliśmy rywalom na stworzenie poważnego zagrożenia pod naszą bramką, a sami mieliśmy kilka dogodnych okazji do zdobycia gola ktore w końcu wykorzystaliśmy. Miejmy nadzieję, że ten mecz bedzie dobrym prognostykiem na zbliżające sie mecze. BRAWO CZARNI!